CyberEtyka: Rekin i jego szajka
Justyna Krasowska, Aleksander Zawada, Adrian Pupek | 17 lutego 2018
Cyberprzestrzeń możemy przyrównać do akwenu wodnego. Wyobraźcie sobie, że nurkujemy. Otaczają nas piękne kolorowe rafy, pełne nieznanych i barwnych stworzeń. Niektóre z tych stworzeń swobodnie przepływają obok nas i zapierają dech w piersiach, a inne hipnotyzują swym pięknem. Jednak za tymi kolorami może kryć się coś złowrogiego.
Internet jest łatwym i wygodnym źródłem informacji. Praktycznie jesteśmy w stanie znaleźć tam, czegokolwiek zapragniemy. Jest jedno „ale” - dostęp do Internetu mają również osoby, które potrafią wykorzystać innych, by osiągnąć swój własny cel. Są to takie rekiny w cyberświecie. Dopóki ostrożnie i umiejętnie pływamy, to możemy uniknąć przykrości.
Rekin to zły haker – będzie krążył, czekał na nasze potknięcie. W tym celu skorzysta z pomocy złośliwego oprogramowania. Złośliwe oprogramowanie to podwodne stworzenia, które w bezpośrednim kontakcie mogą przysporzyć wielu zmartwień i problemów. Mogą wyrządzić krzywdę.
Jednym z rodzajów złośliwego oprogramowania jest „Spyware”. Natrętne stworzenie, ukrywa się w każdym zakamarku. Jest szpiegiem, który często niepostrzeżenie wkrada się do naszego systemu i tam zamieszkuje. Szpieg ten często dołączany jest do nielegalnych czy pirackich programów pobieranych z sieci. „Spyware” potrafi też kusić, żeby go zainstalować, oferując coś atrakcyjnego, np. „Najnowsza gra, dziś do pobrania za darmo”. Oprogramowanie szpiegujące bardzo lubi zbierać informacje o nas, takie jak imię, nazwisko, hasła, loginy itp. Czasami wyłącznie obserwuje, śledzi, gdzie wchodzimy, co robimy i na tej podstawie wysyła nam spersonalizowane reklamy. Innym razem zagnieżdża się, ukrywa i miesza w ustawieniach naszego systemu, wykorzystując nasz komputer bez naszej wiedzy.
Zdarza się też tak, że „Spyware” nagromadzi tak dużą liczbę danych o nas, że przesyła je do rekina. Rekin nie ma skrupułów, wykorzystując zgromadzone przez „Spyware” informacje, potrafi włamać się na nasze skrzynki pocztowe, na konta bankowe czy na wykorzystywane przez nas portale społecznościowe. Rekin może zabrać naszą tożsamość. W naszym imieniu może rozsyłać wiadomości do znajomych i np. prosić o pieniądze, może również rozsyłać na nasz temat fałszywe informacje.
„Spyware” to bardzo popularne oraz sprytne szkodliwe oprogramowanie, którego ciężko jest się pozbyć. Trzeba się odpowiednio zabezpieczyć. Istnieją dobre programy, które są antyszpiegami. Pomagają nam usunąć niechcianego intruza. Najważniejsze jest jednak zapobieganie. Dlatego poniżej znajdziecie kilka wskazówek, co możecie robić, by uniknąć niechcianego gościa u siebie w systemie:
- Zwracajcie uwagę na program antywirusowy – powinien być na bieżąco aktualizowany.
- Pamiętajcie, że wszystkie poprawki bezpieczeństwa, aktualizacje są po to, żeby nas chronić, więc należy je instalować.
- Nie otwierajcie załączników poczty, których nie oczekiwaliście i które wyglądają podejrzanie.
- Nie instalujcie oprogramowania z nielegalnych źródeł, unikajcie „piratów”.
- Bądźcie czujni i nie dajcie się nabierać na „okazje” w Internecie.
Tagi:
Komentarze użytkowników (0)
Dodaj komentarz
Kalendarz Imprez
Najbliższe wydarzenia
2 - 9 października 2023
Spotkania nt. budów ul. Bursztynowej i Babiego Lata
Nasza ankieta
Czym najczęściej podróżujesz do centrum Warszawy?
