Drzewa i słupy w chodnikach
Anna Nowosielska | 30 listopada 2011
Otrzymałam wiadomość od czytelniczki gazety Pani Ireny z Miedzeszyna, w sprawie ul. Agrestowej: W chodniku rośnie topola, która zajmuje pół szerokości i jedna osoba może przejść, ale wózki z dziećmi jadą już jezdnią. Czy nie ma jakiegoś sposobu na ścięcie topoli?
Faktycznie, topola jest, co prawda jedna, ale rośnie pośrodku i zajmuje pół chodnika. W dodatku tuż za nią wyłania się betonowy słup, który nie jest jedynym. Podobna sytuacja ma miejsce na pobliskiej ulicy Lawinowej, gdzie w chodniku rosną drzewa, po kilku innych, wyciętych drzewach pozostały pniaki, a brak dostatecznego parkingu przy pobliskich dużych sklepach powoduje, że na chodniku mimo zakazu parkowane są auta. W porze szczytu przejazd lub przejście tym chodnikiem jest nie lada wyzwaniem.
Zapytałam Pana Sławomira z Miedzeszyna, poruszającego się na wózku inwalidzkim, czy przemieszczanie się w tej okolicy sprawia mu trudności. Pan Sławomir stwierdził, że sytuacja w Dzielnicy Wawer, jeśli chodzi o rozwiązania architektoniczne dla osób niepełnosprawnych jest dobra, są podjazdy dla wózków, windy, obniżone progi. Minusem może być kostka, którą jest wyłożone miejsce parkingowe przed Biedronką w Miedzeszynie, ponieważ zapadają się w nią kółka wózka inwalidzkiego. Niestety sam przejazd chodnikiem przy ul. Lawinowej przypomina slalom pomiędzy pniakami, drzewami a autami.
Jeśli mieszkańcom przeszkadzają drzewa rosnące w pasie chodników, mogą wystąpić z pismem o wydanie zgody na ich usunięcie do Wydziału Ochrony Środowiska. - mówi Pan Andrzej Murat, rzecznik Urzędu Dzielnicy Warszawa Wawer - Z latarniami jest większy kłopot. Powinny być usytuowane w pasie rozdzielczym drogi, który obejmuje jezdnię, chodnik i pas na ulokowanie pod nim mediów (gaz, kabel energetyczny lub słup sieci napowietrznej, wodociąg, kanalizację). Jednak bardzo często właściciele posesji stawiają ogrodzenia po tzw. linii własności działki, co zawęża miejsce tylko do drogi, a czasem do drogi i chodnika. W tej sytuacji trzeba zwrócić się do RWE STOEN o przeniesienie słupów na teren prywatny, (na co musi być zgoda właściciela posesji) i do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o zbadanie czy ogrodzenia przy takich ulicach są zbudowane po linii rozgraniczenia drogi, czy niezgodnie z przepisami - po linii własności działek. Natomiast Straż Miejska może ukarać kierowców, którzy pozostawiają pieszym zbyt mało miejsca na chodniku.
Tagi: chodniki, drzewa w chodnikach, parkowanie
Komentarze użytkowników (1)
Dodaj komentarzTeż mam taki problem u siebie, na Marysinie Wawerskim Południe, a dokładnie na ul. Akwarelowej na odcinku między ul. Strusią a Łysakowską. Uważam, że powinien w końcu ktoś odpowiedzialny za ten stan rzeczy porządnie "beknąć". Jeżeli są robione nowe ciągi ulic, bądź też odnawiane są te istniejące, to powinno się to robić z głową, a nie na "łapu-capu".
Kalendarz Imprez
Najbliższe wydarzenia
10 maja - 27 września 2023
Psie spacery z trenerem psów w Wesołej
16 - 24 września 2023
Dni otwarte Miejsc Aktywności Lokalnej
Nasza ankieta
Jaką potrawę wielkanocną lubisz najbardziej?
